Odkąd spotkaliście się z nim ostatnim razem, trochę się pozmieniało. Uznałam, że regał był nudny. Postanowiłam tchnąć w niego więcej życia dodając kolorowe dodatki i żywe kwiaty. Rodzinne zdjęcie z mamą wprowadziło trochę więcej "mnie" do mojego mojego nowego lokum. Kilka ramek czeka na uzupełnienie, ale postaram się to naprawić w najbliższym czasie. Świeczki zapachowe z Ikei to zdecydowanie moja miłość, tak samo jak kominek na olejki eteryczne. Uroku dodała też skrzyneczka zdobiona motywem roślinnym, którą przywiozłam z Londynu.
Bardzo fajnie wyszedł Ci ten regał. Fajnie wyglądają te białe akcenty na brązowym meblu! Gratuluję pomysłu i samozaparcia w stworzeniu tego :)
OdpowiedzUsuńBiel bardzo fajnie współgra z tym starym regałem - ciekawy klimat! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Czmiel